Forum www.ophst.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Screamworks: Love In Theory And Practice
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ophst.fora.pl Strona Główna -> DYSKOGRAFIA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Edziątko
Stały bywalec



Dołączył: 06 Cze 2013
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: piękna malownicza wieś pod Krakowem

PostWysłany: Pią 8:09, 23 Sie 2013    Temat postu:

tanja55 napisał:
Mi płyta podobała się od początku, często jej słucham żeby poprawić sobie humor Grey_Light_Colorz_PDT_02
Mój numer jeden z tej płytki to wciąż "In the arms of rain"


A ja się nie mogę do tego przekonać. Ilekroć zaczynam tego słuchać, stwierdzam, że to nie to i zmieniam piosenkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 16:12, 31 Sie 2013    Temat postu:

Mogę się dziś przyznać, że dopuszczam istnienie Screamworks do świadomości.
I to tylko przez screamy Valo.
Powrót do góry
JudithDoom
W trakcie zadomawiania się



Dołączył: 08 Cze 2013
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź/Warszawa

PostWysłany: Sob 16:49, 31 Sie 2013    Temat postu:

Tydzień temu oddałam Screamworks na "cele dobroczynne". Kolega zbiera datki w postaci fantów, a później sprzedaje to na aukcjach itp. Za zdobyte pieniądze kupuje karmę i resztę artykułów do schroniska. Z tego co wiem, to moja płyta już się sprzedała :3 Przynajmniej do czegoś się nadała, bo i tak jej nie słucham.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RebelGirl
ST maniac



Dołączył: 10 Cze 2013
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wejherowo/Szczecin/Paris

PostWysłany: Pią 4:51, 15 Lis 2013    Temat postu:

mnie ta płyta ciagle zaskakuje ciągle w niej cos odkrywam... no chyba przedtem mialam tak tylko z love metalem i troche z dark light i RR... ale w o wiele mniejszym stopniu

na marginesie: gdy kupilam screamworks to przesluchalam ja moze ze trzy razy i na ponad 2 lata prawie ja zamrozilam... tak jak calego HIM... poprostu 2010 rok byl dla mnie otwarciem nowego etapu zyacia. bardzo intensywnego, pelnego przygod, bajkowej milosci, a takze nieuchronnie zblizajacej sie katastrofy... wtedy pracowalam wturcji, wtedy poznalam mojego francuzika, i po raz pierwszy zobaczylam paryz...
gsy dowiedzialam sie ze HIm bedzie w PL... siegnelam do tej plyty... w zasadzie tylko te jedna mialam oprzy sobie (po bagaz moge miez do 22 kilo i zabieram zawsze oistatnia plyte HIm ze soba) i ku mojemu zaskoczeniu... ze HIM ciagle "dziala" na povzatki tego roku caly smutek po utracie ukochanej osobie wyplynął z tą plytą... a nie bylam na etapie swiezej rozpaczy jak na venus doom... tylko juz na filozoficznym smutku, w którym dostrzegałam dobre strony tego wszystkiego co mnie spotkalo wciagu tych 3 lat... tytuł tej płyty screamworks.. l in t and p... jest własnie taka drogą, którą przebylam od 2013...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RebelGirl dnia Pią 5:00, 15 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beata_Maria
W trakcie zadomawiania się



Dołączył: 16 Cze 2013
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 1:08, 17 Lis 2013    Temat postu:

Dziś przesłuchałam sobie pierwszy raz od dłuższego czasu całe Screamworks i stwierdziłam, że mam bardzo ciepłe skojarzenia z tą płytą i niezwykle dobrze mi się jej słucha. Aż dziwne, bo wcześniej męczyłam się słuchając całości. Po wydaniu Screamworks... miałam dość dużą przerwę w moim związku z HIM, w zasadzie muzyki dalej słuchałam, ale prawie w ogóle nie interesowałam się zespołem jako takim. Powróciłam do niego dopiero koło września 2012. Ale i tak nie jest to, co było w latach mojej świetności Grey_Light_Colorz_PDT_03 czyli 2004-2010. Bardziej zainteresowanie z początków mojej przygody z lat 2001-2003. Opowiadam swoje życie, ale konkluzja jest taka, że nigdy bym nie pomyślała, że Screamworks może mi się aż tak podobać. Grey_Light_Colorz_PDT_15

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RebelGirl
ST maniac



Dołączył: 10 Cze 2013
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wejherowo/Szczecin/Paris

PostWysłany: Sob 13:11, 12 Lip 2014    Temat postu:

Valo o disarm me

https://www.youtube.com/watch?v=Z9j9fYkhcu0


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunniva
Świeżynka



Dołączył: 14 Cze 2013
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 1:33, 30 Lis 2014    Temat postu:

Dziewczyny o ile zawsze uważałam że ta płyta jest najsłabsza z całego dorobku HIM tak ostatnio mam na nią TAKĄ JAZDĘ że kompletnie się w niej zakochałam , słucham codziennie a już akustyczne wersje tych utworów są przepiękne.

Teraz myśle że w tą płytę trzeba się naprawdę PORZĄDNIE wsłuchać a nie oceniać od razu że jest najsłabsza bo brzmi inaczej niż pozostałe.

https://www.youtube.com/watch?v=jAgI_dnCdxE

akustyczne Heartkiller


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edziątko
Stały bywalec



Dołączył: 06 Cze 2013
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: piękna malownicza wieś pod Krakowem

PostWysłany: Nie 21:43, 30 Lis 2014    Temat postu:

Przesłuchałam akustyczną wersję Heartkiller i tak szczerze powiedziawszy nie trafia do mnie. Valos śpiewa jakby był chory xD szczególnie na początku...
Ale to jest moje zdanie.
Za to lubię oryginał tej piosenki Grey_Light_Colorz_PDT_18
Nie cały Screamworks jest taki zły... Grey_Light_Colorz_PDT_03


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunniva
Świeżynka



Dołączył: 14 Cze 2013
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 15:58, 13 Gru 2014    Temat postu:

Edziątko napisał:
Przesłuchałam akustyczną wersję Heartkiller i tak szczerze powiedziawszy nie trafia do mnie. Valos śpiewa jakby był chory xD szczególnie na początku...
Ale to jest moje zdanie.
Za to lubię oryginał tej piosenki Grey_Light_Colorz_PDT_18
Nie cały Screamworks jest taki zły... Grey_Light_Colorz_PDT_03


przesłuchaj jeszcze in the arms of rain akustyczne
https://www.youtube.com/watch?v=ZUEbyHz0q-E

tez bardzo fajne : )

HIM jest idealny na zimowe wieczory : )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edziątko
Stały bywalec



Dołączył: 06 Cze 2013
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: piękna malownicza wieś pod Krakowem

PostWysłany: Pią 0:09, 19 Gru 2014    Temat postu:

Sunniva napisał:
Edziątko napisał:
Przesłuchałam akustyczną wersję Heartkiller i tak szczerze powiedziawszy nie trafia do mnie. Valos śpiewa jakby był chory xD szczególnie na początku...
Ale to jest moje zdanie.
Za to lubię oryginał tej piosenki Grey_Light_Colorz_PDT_18
Nie cały Screamworks jest taki zły... Grey_Light_Colorz_PDT_03


przesłuchaj jeszcze in the arms of rain akustyczne
https://www.youtube.com/watch?v=ZUEbyHz0q-E

tez bardzo fajne : )

HIM jest idealny na zimowe wieczory : )


O, to jest dobre na mój dzisiejszy nastrój. Dzięki Grey_Light_Colorz_PDT_15


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ophst.fora.pl Strona Główna -> DYSKOGRAFIA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin